Witajcie po dłuższej przerwie. Zapraszam do lektury, w której prym wiodą nauczyciele-gwiazdy. Ech, wróciłoby się do liceum czy technikum i powspominało lata beztroski.
Fizyka, profesor F. z LO w Obornikach Śląskich:Będę was walił pałą intelektualną po łbach.
Jeszcze przed świętami walnę was obuchem elektrostatyki.
Czy ja muszę złapać was za gardło i przegryźć wam tętnicę intelektualną?
To, że ja was toleruję, to tylko dlatego, że jesteście prawie takimi samymi błaznami jak ja (do przeszkadzających kolegów).
I przechodzimy do myślenia abstrakcyjnego, czyli tego, co spędza większości z państwa sen z powiek.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą