Treser wkłada swoją głowę do paszczy bezzębnego, wyliniałego lwa, klaun ciska tortem w twarz swojego kompana po fachu. Potem na scenę wchodzi słoń mający stanąć na jednej nodze. A w programie mamy jeszcze popis Lucjana. Lucjan, który na co dzień pracuje jako woźny w jednym z przedszkoli w Ostrołęce, w wolnych chwilach zieje ogniem. Nie ukrywajmy – cyrk już nikogo nie bawi. W każdym razie nie w takiej formie.Kanada. Rok 1959. Na świat przyszedł
Guy Laliberte. Jako kilkulatek, z wypiekami na twarzy podziwiał popisy artystów Ringling Brothers and Barnum & Bailey Circus. To co tam zobaczył wywróciło jego mózg na drugą stronę. Od tej chwili Guy miał tylko jedno marzenie – zostać cyrkowcem.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą