NFZ wprowadza infolinie w szpitalach

...to wbrew pozorom bardzo proste.

Mianowicie:
1. Jesteśmy krajem demokratycznym, z tradycjami itp., więc jakakolwiek grupka obcokrajowców, zwłaszcza pochodzenia arabskiego, od razu wpadłaby w oko naszym obrońcom czystości rasy w trój(i więcej) paskowych mundurkach - w efekcie każdy terrorysta boi się naszych dresów bardziej niż oddziałów SWAT.

2. Kwestia porzucania teczek czy samochodów-pułapek w ogóle nie wchodzi w grę w naszym kraju. Teczka pozostawiona nawet przy kiosku z gazetami po chwili zmienia właściciela, podobnie samochód w pewnych dzielnicach. Co najwyżej udało by się w ten sposób jakąś "dziuplę" wysadzić, a to przecież nie jest działanie terrorystyczne.

3. Kwestia samolotów - tu też jesteśmy bezpieczni.

Kilka dni temu jedna ze znanych stacji telewizyjnych zaprezentowała nam bardzo bardzo medialny mecz piłkarski, a był to mecz z innej beczki czyli artyści polscy przeciwko skoczkom europejskim. Jednym z reporterów był redaktor Sołtysik. Oto fragment jego wywiadu ze Svenem Hannawaldem.

- Zapytam się teraz Svena, jakie są jego wrażenia i przemyślenia odnośnie tego wielkiego piłkarskiego spektaklu.
- Match ok?
- Yes ok.
- Przetłumaczę tym z państwa, którzy nie zrozumieli. Sven powiedział mi, że jest zachwycony i zaskoczony kapitalną oprawą meczu, który nazwał wręcz "niezwykłym widowiskiem", a także atmosferą panująca wśród kibiców, którą porównać można jedynie z atmosfera panującą podczas pucharowych zawodów w Zakopanym.

Dzięki NFZ szpitale mają być wyposażone m.in. w nowe komputerowe systemy obsługi pacjentów przez telefon. Są cholernie drogie i potrafią obsłużyć każdego pacjenta według jego indywidualnych potrzeb.
Joe Monster jako pierwszy dotarł do taśm z nagraniami na tych gigantycznych, nafaszerowanych elektroniką, automatycznych sekretarkach. Oto premiera zawartości takiej taśmy:

"Dzień dobry, miło nam Cię powitać w naszej szpitalnej infolinii...

Jeśli masz niezrównoważone odruchy – wciśnij 1 gwałtownie.

Jeśli jesteś niezdolny do podejmowania poważnych decyzji – poproś kogoś by wcisnął za Ciebie 2.

Jeśli masz zaburzenie osobowości – wciśnij 3, 4, 5 i 6.

Jeśli jesteś paranoikiem – nie wciskaj niczego. Wiemy kim jesteś i nie rozłączaj się, żebyśmy mogli Cię namierzyć.

Jeśli masz przywidzenia – wciśnij 7, a zostaniesz natychmiast teleportowany na statek-matkę.

Jeśli jesteś schizofrenikiem – słuchaj uważnie, a cichutki głos powie Ci dokładnie, jaki numer wcisnąć.

Jeśli jesteś w depresji – nie wciskaj niczego. I tak nikt nie odpowie.

Jeśli masz dysleksję wciśnij 2495630234542554.

Jeśli jesteś erotomanem – wciśnij 69.

Jeśli masz nerwicę – wciskaj te cholerne guziki tak długo, aż ktoś podniesie tę pieprzoną słuchawkę.

Jeśli cierpisz na amnezję – wciśnij 8 i podaj: imię, nazwisko, adres, numer telefonu, adres, datę urodzenia, numer ubezpieczenia oraz nazwisko panieńskie matki Twojej pokojówki.

Jeśli masz traumatyczne przeżycia – powolutku i delikatnie wciśnij 0 0 0.

Jeśli masz problemy ze słuchem – zostaw wiadomość po sygnale, albo przed sygnałem, albo nawet w trakcie. Proszę, poczekaj na sygnał.

Jeśli masz sklerozę – wciśnij 9.

Jeśli masz sklerozę – wciśnij 9.

Jeśli masz sklerozę – wciśnij 9.

Jeśli masz sklerozę – wciśnij 9.

Jeśli masz niską samoocenę, natychmiast się rozłącz. Wszyscy operatorzy są zbyt zajęci, żeby teraz z Tobą rozmawiać..."

Zobacz także jak działa BOK w Policji

Następny