LavenderMoon pisze: Kiedy wysyłałam pierwszą część nie spodziewałam się tak pozytywnej reakcji (nie byłam nawet pewna, czy redakcja JoeMonster uzna mój artykuł za wystarczająco ciekawy). Na początku chciałabym podziękować za komentarze i wiadomości jakie dostałam.
Uważasz, że Twoja praca jest do kitu? Twierdzisz, że szef to idiota, koledzy to pawiany, a warunki w jakich musisz zarabiać na życie urągają wszelkim normom? Nie łam się, są tacy, co mają jeszcze gorzej...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą