Szukaj Pokaż menu

Bo drukowanie też kosztuje...

30 510  
4   9  
Oszczędzają bogaci i nam się opłaci, więc jeśli chcesz wynająć pokój i planujesz drukowanie, nacinanie i rozwiesznie ogłoszeń to policz sobie ile to cię będzie kosztowało czasu i pieniędzy i zastanów się czy nie lepiej zrobić tego w ten sposób:

Kliknij i zobacz więcej!

Co autor miał na myśli?

36 049  
3   27  
Sprawdź czy nadajesz się na pracownika Biura Obsługi Klienta! Zapoznaj się z poniższym pismem i odpowiedz na pytanie - Co autor miał na myśli?

Kliknij i zobacz więcej!

Jeśli nie potrafisz odcyfrować treści to tutaj masz to w formie bardziej przystępnej:

Między nami a kobietami XXXIV

38 804  
9   13  
Nie pytaj nawet, po prostu kliknj!Znów wojna płci rozgorzała na dobre. A jak jeszcze do tego po drodze są zwierzęta, dzieci czy inni koledzy - to wesoło musi być. I jest!

Wczoraj jak co wieczór leżymy sobie z moją lubą na łóżku. Jako, że mój pies jest wyjątkowo rozrywkowy uwielbia biegać i skakać za swoimi zabawkami nie zważając na okoliczności... Tak więc za którymś konkretnym razem przebiegł po mnie wywołując grymas na mojej twarzy. Wywiązał się dialog (Dziewczyna [D] Ja[J]):
D: Kochanie co się stało
J: No przebiegł mi po jądrach.
Minęło jakieś 5 minut. Pies wykonuje kolejny bieg po zabawkę. Moje Kochanie kładzie mi rękę na kroczu.
J: Kochanie co robisz?!
D: Ja Ci tu trzymam, żeby Ci nie stanął

by Niezarejestrowany

* * * * *

Moje Kochanie nie zauważyło, że pękły Jej spodnie w dość charakterystycznym miejscu. Leżymy sobie. Zaczynam ją łaskotać w różnych miejscach. W pewnym momencie słyszę
D: Zostaw w spokoju moją dziurę

by Niezarejestrowany

* * * * *

Zerwałam z chłopakiem w dniu, w którym akurat mieliśmy iść razem do kina, 2 godziny później zabrał na mój bilet koleżankę (szybki nie).

Ten sam eksio dwa dni później wysłał mi wiadomość: "Może jak pobędziesz sama trochę i zobaczysz, że wszyscy faceci chcą tylko jednego, to przekonasz się, że byłem dobry".

by Seiya

* * * * *

Moja dziewczyna jest nauczycielką j. angielskiego i pewnego dnia idzie do sali w której uczy jej koleżanka matematyki. Lekcje miała 4 klasa podstawówki. Jak weszła to oczywiście cała sala wstaje i mówi:
- Dzień dobry.
Ale jeden uczeń siedzący w pierwszej ławce powiedział:
-I love you baby!
Troszkę to zaskoczyło obie nauczycielki, więc ta od matematyki:
- Jesteś u mnie na lekcji, więc te słowa chyba były skierowane do mnie.
A on na to
- Nie! Pani jest za młoda na miłość!

by Lancer8

* * * * *

Pierwsze zajęcia z angielskiego po Wielkanocy. Pytam młodych, jak im Święta minęły. Wśród ogólnych achów i ochów odzywa się Kuba:
- Proszę Pani, miałem najokropniejsze Święta pod słońcem.
Pytam więc, dlaczego.
- Całe święta mi zepsuła moja kuzynka. Ona ma 5 lat, a o wszystko ryczy. Normalnie jedno pani powiem - z babami do ładu nie dojdziesz!!!

by Grigorkap

* * * * *

Na pediatrii na 3-Maja w Zabrzu pracowała Pani Adiunkt (obecnie chyba dyrektorka). Lubiła ona niekonwencjonalne makijaże. Tzn. rzęsy i brzeg oka granatowe, dalej do obwodu przechodziło to w niebieskawe, zielone, żółte. I tak na cały oczodół. Pewnego dnia oprowadzając studentów po oddziale natknęła się na miejscowego bywalca (chłopiec lat 4, chorowity, rodzice w RFN, mieszka gdy wychodzi na kilka dni ze szpitala, z babcią). I ten mały do Pani Adiunkt wali w te słowa:
- Jeronie, Ciotka, ale Ci któś przy..rdoloł !!!

by KrissTopher

* * * * *

Jakiś czas temu znajoma oznajmiła mi, że zrywa kontakt z facetem, z którym jeszcze do niedawna kręciła. Jej powód (jak dla mnie dobry):
- Bo miał do mnie pretensje o wszystko. Stwierdził, że nie chce mieć ze mną nic wspólnego, bo jestem puszczalska (panna jest dziewicą), a przy okazji jest obrażony, że sie z nim nie chciałam przespać po studniówce.
I zrozum tu chłopa...

by Nikasi

* * * * *

Idziemy z paczką znajomych. Kolega (K), drugi kolega (K2)i dziewczyna drugiego kolegi (D2) rozmawiają:
(K)- Może pójdziemy na jakieś piwo?
(K2)- Ja nie mam ochoty. Idę do domu.
(D2)- A ja z przyjemnością pójdę.
(K)- Ja bym jej nie puszczał.
(D2)- Ja się sama puszczam tam gdzie chcę!
Dziewczyna kolegi po chwili załapała i zaczęła się tłumaczyć, ale to już nic nie dało, wszyscy zanosili się od śmiechu.

by Niezarejestrowany

* * * * *

Kupiłam nowe sexowne majtaski. Szybciutko wbiłam się w nie i robię pokaz przed mężczyzną mojego życia. Zachwalam towar jak mogę - patrz takie cekinki i koroneczki i takie ogólnie są łał.
Prasówkę chyba robił (nie pamiętam dobrze, bo to co powiedział poczyniło wielkie spustoszenie w mojej delikatnej kobiecej psychice).
Podniósł oczęta, musnął spojrzeniem partię mego ciała odzianego w nowy zakup i odezwał się w te słowy:
- Wara Ci wyszła kochanie.
Kochać takiego czy zabić?

by Jaiwo

Seria Między nami a kobietami może istnieć cały czas. Dzięki Tobie. Masz jakąś zabawną historyjkę, wpadkę lub lapsus, który zdarzył się w Twoim związku? Jeśli tak - to klikaj tu i ślij do mnie. W jako temat wpisz MNAK!
9
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Co autor miał na myśli?
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Krótki Kurs Spławiania Frajerów
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Między nami a kobietami XXXIII
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Mężczyzna jest podobny do odkurzacza!
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Tak się gratuluje konkurencji!
Przejdź do artykułu Warsztaty - Jak być prawdziwą kobietą

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą