< > wszystkie blogi

Z sejfu Nowego Ruskiego

Humor rosyjski i być może inne opowieści

Humor rosyjski (2794)

16 stycznia 2018
I. Małżeński

- A chodź, hajtniemy się!
- Dobra, ale ty pierwszy.

II. Marketingowy

Noworoczna promocja na siłowni: karnet na jeden trening + kurs robienia samojebek na tle sprzętu.

III. Babski

Pewien muzułmanin miał dwie żony. Młodszej przypadło w udziale noszenie wody. Miała już tego dosyć, zatem pewnego dnia mówi do starszej żony:
- Ja już tak długo noszę wodę, mam dość. Kręgosłup mi dolega, ręce bolą... Chodź, namówimy męża, żeby kupił osła!
- O nie, moja droga. Chcesz - idź i namawiaj sama. Kiedy ja nosiłam wodę, poskarżyłam się i zaproponowałam kupno osła, to przyprowadził ciebie.

IV. Karierowy

Moja kariera jako instruktora w dziecięcej szkole sztuk walki skończyła się, gdy rodzice uczniów odkryli, że nie znam karate i po prostu kocham bić gówniarzy.

V. Wojenny

Koła rządzące w Estonii panikują przed zbliżającym się atakiem Rosji.
Krążą pogłoski, że w Pskowie pięć niedźwiedzi dostało bałałajkę i wiadro wódki.

:peppone
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi