Pedofil też człowiek, dajmy mu szansę. A reszta niech wie.
Po co od razu tak się negatywnie nastawiać i wykluczać, czy unikać określeń.
Gość zarzuca mi, że tylko moje zdanie jest ważne dla mnie, ale nie zauważa, że to nie jest tylko moja opinia. Więc de facto to do niego nie docierają argumenty innych, starszych, dorosłych, mających więcej wiedzy praktycznej z tego zakresu.

On jest dobry z teorii, ale zapomina, że z teorii dobra była pani od karnego żółwika, której metody wychowawcze okazały się totalną klapą w zderzeniu z jej własnym dzieckiem.

A baran naczyta się książek i mędrkuje. Zasrał tę resztę mózgu jakimś gównem, i każe wszystkim w to wierzyć.

Szkoda atramentu.

:janushonion , oprócz teorii mam też praktykę, choć ciężko to porównywać z wychowywaniem własnego dziecka, ale stanowi dobry punkt podparcia, bo przynajmniej jestem obiektywny.

Moim zarzutem nie jest to, że Twoje zdanie jest dla Ciebie ważne, ale to, że nie bierzesz pod uwagę niczego innego. Z innymi dyskutuję - vide empatyczna, są konkretne argumenty więc jest dyskusja. W Twoim przypadku jest tylko debil, więc nie ma dyskusji, proste.

Teoria też jest ważna, bo stanowi podwaliny dobrej praktyki, Ty to zaś rozdzielasz, traktujesz jak farmazon, bo przeżyłeś X lat, zrobiłeś po swojemu i według Ciebie jest dobrze, widać nick nieprzypadkowy - lejmy na teorie, bo jakaś Pani oszołom zrobiła show w telewizji. Na tej samej zasadzie dla mnie nic nie znaczy Twój wiek ani wiek Twoich dzieci, można mieć mnóstwo doświadczenia życiowego a dalej pozostawać prostym chłopem niewzruszonym na logikę jak Ty. Jeżeli już tak bardzo martwi Cię ten temat to może przedstaw potencjalne skutki zjawiska o którym piszesz? Sam doznałeś i co? Miałeś zmazy nocne, pociąg do penisów, szukałeś starszego sponsora?

Zresztą po Twoim zachowaniu tutaj wnioskuję jak świetnie mogłeś wychować dzieci. Co, ile lat już się nie odzywają?

przepraszam, ja tak tylko w kwestii technicznej. Czy jesli rozbieram sie na basenie i jest bardzo prawdopodobne, ze moje cycki znajduja sie na wysokosci twarzy jakiegos dziecka, to znaczy, ze jestem pedofilem? Bo jesli tak, to mam przyebane, dzieci w ogole mnie nie kreca

:agawka
Jeśli tak jest to masz problem natury estetycznej.

I tak, bardzo prawdopodobne, że jesteś pedofilem

:nevya Tylko może przeczytaj jeszcze raz mój pierwszy wpis, przeszkadzało mi takie paradowanie po szatni pełnej ludzi w różnym wieku, nie liczące się z różną wrażliwością osób tam przebywających. Ogarniasz czy dalej nie bardzo?
Ja nikomu nie mówię, że to jedyne obowiązujące normy, ale szacunek dla innych PRZEDE WSZYSTKIM!

Dobra, skończmy, bo rzeczywiście bana ktoś zarobi.
Jak Cię obraziłem to przepraszam, jestem dobrym człowiekiem. Kanibale tak mówili. Peace

:agawka , wiesz, to zależy... Janusz kazał żonce pokarm odciągać, żeby dzieci przypadkiem skrawka piersi nie ujrzały. Obok łóżka mają drewniany konfesjonał z dziurą, żeby i Janusz przypadkiem przy pełnieniu obowiązku prokreacyjnego na nic nie patrzył (coś jak w Tristanie i Izoldzie).

Nie wiem o jakim szacunku wobec innych mówisz, skoro gapisz się komuś na fallusa.

Nie gapię, ale skoro ktoś nim majta na prawo i lewo to widzę.

Chcesz mnie przekonać abym tolerował takich zje*ów? Never. Więc uważaj.

Na marginesie, ma szczęście, że akurat tego dnia nie było zaprzyjaźnionych młodych kibiców Rakowa, sprawa nie zakończyła by się tak miło. Oni nie są tacy tolerancyjni jak ja

:agawka Poka poka to ocenimy co z tymi fantami zrobić

Dni młodzieży w Wiedniu, lata 90-te, nocleg w szkole, prysznice przy sali gimnastycznej. Pierwszego dnia wleźliśmy całą bandą, każdy się wykapał i spokój. Ale niestety ulokowali z nami Włochów. I zaczęła się szopka. Prysznic na 12 osób a te barany pojedynczo. Jeden się kąpie reszta stoi przed. Wykąpany wychodzi, wchodzi następny. Nie wyrobiłem z kumplem, rozebraliśmy i włazimy. Oburzenie sięgnęło sufitu. Pamiętam jak ten pod prysznicem, zakrył się i wyleciał krzycząc - i am not gay! Kolega mu odkrzyknął - that's your problem

Ps mam dwójkę dzieci i do łba by mi nie przyszło żeby widok gołego gościa/babki na basenie miał cokolwiek zrobić z ich psychiką.
Jeżeli jest podział na damską i męską szatnie to chyba własnie po to żeby można było się oporządzić wygodnie a nie latać po ciasnych przebieralniach.

Oburzonym chyba bardziej o to chodzi:

miki
Następny mądry, który czytać nie potrafi.
Przychodzą tam ojcowie z dziećmi, w tym córkami, o różnej wrażliwości. Nie wszyscy wychowują dzieci na wyluzowanych gejów którzy będą później machać kut*asami na ulicy. Miejsce publiczne to nie Wasz gejowsko-pedofilski poligon.

A Pani, która tutaj twierdzi, że jeżeli dziecko jest zbyt wrażliwe, to nie wchodzimy z nim na basen, to ma całkiem nasrane we łbie. Przez kilku debili-ekshibicjonistów nie odmówię dziecku nauki pływania. To, że Wy nie umiecie, to nie znaczy że inni nie powinni.

Kolega nevia czy jak mu tam, wciąż mówi o goliźnie dzieci, ja mówię o goliźnie dorosłego faceta na basenie, daje to do myślenia, zresztą napisałem co myślę o jego skłonnościach, ale zostało to lekko zmoderowane.

:JanushOnion naprawdę dla ciebie przebieralnia na basenie, do tego z podziałem na męską i damską (po coś ten podział chyba jest prawda?), to miejsce publiczne równe ulicy??

No i co to za basen na którym jest tyle nadwrażliwych córek z tatusiami (oczywiście akurat w tych męskich przebieralniach),że ty niczym rycerz na białym koniu (owiniętym szczelnie ręcznikiem) musisz wkraczać i ratować psychikę biednych córeczek bo ich tatusiowie się boją?

Sorry ale chyba nie pogadamy. Nie to że nie lubię pogadać, ale tu widzę takie oderwanie od rzeczywistości, że to się mija z celem.
Żal tylko tych normalnych ludzi w "miejscach publicznych" narażonych na twoje wątpliwej przyjemności towarzystwo.

miki
Nie wszystkie baseny, jak np. ten w Przemyślu, zostały wybudowane w ostatnich latach, niektóre funkcjonują w niezmanionej formie od późnego Gierka, i nie ma tam za dużych możliwości, więc trzeba umieć się zachować tak, jak na to warunki pozwalają.
Jasne, że nie pogadamy, bo ja uważam swoje, a Ty swoje. I jeszcze Twoje jest lepsze niż moje, bardziej wątpliwe

I co? Dziecko po zobaczeniu fujary już zostało gejem-pedofilem czy póki co cyklistą i weganem ?

Dzieciak już nie pamięta. Dziad(ek) jeszcze się piekli.

A swoją drogą: wychowanie przez chama i oszołoma może mieć gorszy wpływ na psychikę. Sorry.

:kurzastopa
A nie wiem kim mimik i nevya zostali, ich pytaj. Ale chyba masz rację, po tym co piszą.
Rozumiem, że w męskiej toalecie też stajecie obok lejącego gościa, nawet jak jest 100 innych wolnych pisuarów bo nic Wam nie jest dziwne przecież, a poza tym to męska toaleta. Ku*wa

Dlatego nie rozmnażajcie się za bardzo. Słuszna uwaga.

:janushonion Jak są dwa pisuary i jeden zajęty to szczam do umywalki. Przecież to takie proste.

:kurzastopa
Ja myślę że i bez tego szczasz do zlewu. Pytanie, czy jako chirurg naczyniowy wyjmujesz wcześniej ze zlewu naczynia.
Poza tym nie sądzę, abyś był w stanie policzyć do dwóch pisuarów.

:janushonion Jak naczynia są w środku to tylko sikam. Bez naczyń można jeszcze kupsko grzmotnąć. Coś jeszcze chcesz wiedzieć?

:kurzastopa
Którym palcem dupę wycierasz, i którym bełtasz i kręcisz wir, gdy nie chce spłynąć.

:janushonion Dużym palcem u stopy.

Niemożliwe, czyli tym samym którego obgryzasz przed tv.