:gatinha nie ma takiej opcji
Forum
>
Hyde Park V
>
Pytanie prawniczo-policyjno-religijne
Strona 2 z 3 Przejdź do strony: « Poprzednia · 1 [2] 3 · Następna » Ostatni wpis » |
gatinha
- Kobieta z jajem
·
6 lat temu
:nevya z więzienia nadajesz?
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...
gatinha
- Kobieta z jajem
·
6 lat temu
:nevya widzę, że nie dociera. Jeszcze raz.
Ile razy mozna grzecznie powiedzieć: "Nie" żeby zadzialało?
Wiecie co? Znajdę może w okolicy jakąś rodzinę świadków Jehowy i będę im się wpirdalała na chatę co tydzień i opowiadała jak fajnie mieć koty albo oddawać krew.
Ile razy mozna grzecznie powiedzieć: "Nie" żeby zadzialało?
Wiecie co? Znajdę może w okolicy jakąś rodzinę świadków Jehowy i będę im się wpirdalała na chatę co tydzień i opowiadała jak fajnie mieć koty albo oddawać krew.
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...
nevya
- Bojownik
·
6 lat temu
:gatinha
Ogólnie nie rozumiem o czym i do kogo piszesz. Ale tak z ciekawości - dzwonią do domofonu czy pukają do drzwi?
Ogólnie nie rozumiem o czym i do kogo piszesz. Ale tak z ciekawości - dzwonią do domofonu czy pukają do drzwi?
Ostatnio edytowany:
2017-07-15 16:05:18
kaab
- Bojowniczka
·
6 lat temu
:gatinha Jak następnym razem przyjdą, to zapytaj jak się nazywają i gdzie mieszkają
A poważnie - nie myślałaś o tym, żeby faktycznie zadzwonić na policję i zapytać jakie środki możesz przedsięwziąć?
Ja w sprawie mojej umuzykalnionej sąsiadki zadzwoniłam i zapytałam. Otrzymałam też w miarę konkretną odpowiedź.
A poważnie - nie myślałaś o tym, żeby faktycznie zadzwonić na policję i zapytać jakie środki możesz przedsięwziąć?
Ja w sprawie mojej umuzykalnionej sąsiadki zadzwoniłam i zapytałam. Otrzymałam też w miarę konkretną odpowiedź.
--
chodzenie po bagnach wciąga :)
gatinha
- Kobieta z jajem
·
6 lat temu
:nevya nie wiesz o czym i do kogo, ale bierzesz udział w dyskusji
To jeszcze raz:
- nie wiem jakim cudem, ale ktoś ich do kamienicy wpuszcza. Podejrzewam, że to nr: "przepraszam, ja pod siódmy, ale pomyliłam guzik".
- Chodzi mi o to, że rozumiem - zapytać raz, nawet drugi, ale nie kuffa któryś miesiąc z rzędu?
- Rozumiem, że mogłyby miec nadzieję na nawrócenie mnie, gdybym im taką nadzieję dała. Ale zawsze odpowiadam: "to bardzo uprzejme ze strony pań, że się o mnie troszczycie, jednakowoż dziękuję i zegnam" i zamykam drzwi lub odkładam słuchawkę domofonu.
- pytanie zasadnicze: jesli tyle razy powiedziałam "nie" to czy mogę zadzwonić po policję i oskarżyć o nachodzenie? Czy takie nachalne apostołowanie można gdzies zgłosić?
To jeszcze raz:
- nie wiem jakim cudem, ale ktoś ich do kamienicy wpuszcza. Podejrzewam, że to nr: "przepraszam, ja pod siódmy, ale pomyliłam guzik".
- Chodzi mi o to, że rozumiem - zapytać raz, nawet drugi, ale nie kuffa któryś miesiąc z rzędu?
- Rozumiem, że mogłyby miec nadzieję na nawrócenie mnie, gdybym im taką nadzieję dała. Ale zawsze odpowiadam: "to bardzo uprzejme ze strony pań, że się o mnie troszczycie, jednakowoż dziękuję i zegnam" i zamykam drzwi lub odkładam słuchawkę domofonu.
- pytanie zasadnicze: jesli tyle razy powiedziałam "nie" to czy mogę zadzwonić po policję i oskarżyć o nachodzenie? Czy takie nachalne apostołowanie można gdzies zgłosić?
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...
Tomaszek02
- Bojownik
·
6 lat temu
:brogman
Jak jeszcze mieszkałem na Śląsku to się mówiło, że to kocia wiara, stąd pewnie kociki. Nie wiedziales ?
Próbowali mnie nawracać na właściwą wiarę i w PL i w UK i we Francji też.
To jakaś międzynarodowa mafia jest najwyraźniej.
Jak jeszcze mieszkałem na Śląsku to się mówiło, że to kocia wiara, stąd pewnie kociki. Nie wiedziales ?
Próbowali mnie nawracać na właściwą wiarę i w PL i w UK i we Francji też.
To jakaś międzynarodowa mafia jest najwyraźniej.
--
Chyba już najwyższy czas wypisać się z tego kraju.
kaab
- Bojowniczka
·
6 lat temu
:gatinha jesteś zbyt miła! Za dużo słów i w ogóle
--
chodzenie po bagnach wciąga :)
gatinha
- Kobieta z jajem
·
6 lat temu
:kaab
to w przyszłym tygodniu dla odmiany ryknę w domofon: JAHWE SRACHWE! KOTY! KUTFA!
to w przyszłym tygodniu dla odmiany ryknę w domofon: JAHWE SRACHWE! KOTY! KUTFA!
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...
peggypumpkin
- Superbojowniczka
·
6 lat temu
:gatinha a nie możesz powiedzieć, że czcisz szatana i właśnie idziesz składać w ofierze tego kotka, którego trzymasz na rękach?
Empiror
- Bojownik
·
6 lat temu
Swego czasu odbyłem kilka rozmów z eks-świadkami i wygląda to mniej-więcej w ten sposób.
Chodzić ze "słowem bożym" muszą. Jeżeli się starasz o przyjęcie w ich szeregi, to już wtedy najpierw musisz ileś tam wychodzić i dopiero udzielą ci chrztu (topienia). I tu się ich rozróżnia na chodziarzy pełnoetatowych i tych "po godzinach". Pełnoetatowi napierdzielają od cholery i ciut ciut. Ci drudzy drepczą dwa dni w tygodniu.
Skrupulatnie prowadzą zeszycik z takimi informacjami jak data, godzina, ulica, numer domu, oraz to jak się zakończyła misja nawracania. Coś na zasadzie: "10 kwietnia 2010 roku, ulica błogosławionego lecha kaczyńskiego 13, nikogo nie zastaliśmy w domu". Ze wszystkiego są skrupulatnie rozliczani.
Jeśli w ich mniemaniu odczują choć cień zainteresowania, czy to wzięciem ich broszurki, przydługą rozmową, uśmiechem, miłym słowem, czymkolwiek - masz przeyebane, będą nawiedzać
Choć widzę, że ostatnio sporo się zmieniło. Rzadko już chodzą po domach, teraz wystawiają kioski na przystankach
Aha i nas, czyli ludzi spoza ich wiary nazywają ŚWIATOWCAMI
Chodzić ze "słowem bożym" muszą. Jeżeli się starasz o przyjęcie w ich szeregi, to już wtedy najpierw musisz ileś tam wychodzić i dopiero udzielą ci chrztu (topienia). I tu się ich rozróżnia na chodziarzy pełnoetatowych i tych "po godzinach". Pełnoetatowi napierdzielają od cholery i ciut ciut. Ci drudzy drepczą dwa dni w tygodniu.
Skrupulatnie prowadzą zeszycik z takimi informacjami jak data, godzina, ulica, numer domu, oraz to jak się zakończyła misja nawracania. Coś na zasadzie: "10 kwietnia 2010 roku, ulica błogosławionego lecha kaczyńskiego 13, nikogo nie zastaliśmy w domu". Ze wszystkiego są skrupulatnie rozliczani.
Jeśli w ich mniemaniu odczują choć cień zainteresowania, czy to wzięciem ich broszurki, przydługą rozmową, uśmiechem, miłym słowem, czymkolwiek - masz przeyebane, będą nawiedzać
Choć widzę, że ostatnio sporo się zmieniło. Rzadko już chodzą po domach, teraz wystawiają kioski na przystankach
Aha i nas, czyli ludzi spoza ich wiary nazywają ŚWIATOWCAMI
kaab
- Bojowniczka
·
6 lat temu
:gatinha popatrz, trochę Cię nakierować i od razu świetne pomysły
Zrób tak, proszęproszę
Zrób tak, proszęproszę
--
chodzenie po bagnach wciąga :)
Tynf
- Superbojownik
·
6 lat temu
:gatinha
Ja natomiast podziwiam ich chęć nawracania (nie żebym był specjalnie religijny, jestem wyklętym humanistą). Widziałaś kiedyś księży, którzy chodzą piechotą, parami, tylko po to by przekazać "Słowo Boże"?
Oczywiście, ci, którzy chodzą zbierać kasę po kolędzie się nie liczą.
Ja natomiast podziwiam ich chęć nawracania (nie żebym był specjalnie religijny, jestem wyklętym humanistą). Widziałaś kiedyś księży, którzy chodzą piechotą, parami, tylko po to by przekazać "Słowo Boże"?
Oczywiście, ci, którzy chodzą zbierać kasę po kolędzie się nie liczą.
--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.
gatinha
- Kobieta z jajem
·
6 lat temu
:kaab nie kuś nie kuś
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...
Jez_z_lasu
- Bojownik
·
6 lat temu
:tynf
To prawdopodobnie nie jest zapał, tylko chęć wyewoluowania wyżej w szeregach organizacji Chęć posiadania poczucia celu i konieczność potwierdzania jego sensowności przez przekonywanie innych
:gatinha
Chyba nie dałabyś rady tak zrobić
To prawdopodobnie nie jest zapał, tylko chęć wyewoluowania wyżej w szeregach organizacji Chęć posiadania poczucia celu i konieczność potwierdzania jego sensowności przez przekonywanie innych
:gatinha
Chyba nie dałabyś rady tak zrobić
--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.
tilliatillia
- Superbojownik
·
6 lat temu
Ponad dwa tysiące polskich misjonarek i misjonarzy potwierdza, że tynk w dupie był i gówno widział. A jaka jest twoja supermoc?
--
tylko spokojnie.
Jez_z_lasu
- Bojownik
·
6 lat temu
:tilliatillia
Oj tam, oj tam - oni robią coś dla innych - pomagająw higienie, uczą, budują. No i na misje raczej idzie najlepszy materiał - ci którzy potrafią zmieniać świat na lepsze
Oj tam, oj tam - oni robią coś dla innych - pomagająw higienie, uczą, budują. No i na misje raczej idzie najlepszy materiał - ci którzy potrafią zmieniać świat na lepsze
--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.
Ethordin
- Superbojownik
·
6 lat temu
dede
- Superbojownik
·
6 lat temu
:gatinha
Stoi pod drzwiami
i słowem mami.
Nachodzi wrednie
aż mina rzednie.
Chce zbawić ciebie
byś była w niebie.
Tyś osaczona
ze złości konasz.
Gorycz i skarga
Tobą wciąż targa.
Gatinho droga
po.. uj ta trwoga.
Gdy wróci z powrotem
poszczuj go kotem.
Stoi pod drzwiami
i słowem mami.
Nachodzi wrednie
aż mina rzednie.
Chce zbawić ciebie
byś była w niebie.
Tyś osaczona
ze złości konasz.
Gorycz i skarga
Tobą wciąż targa.
Gatinho droga
po.. uj ta trwoga.
Gdy wróci z powrotem
poszczuj go kotem.
--
leżę sobie w wannie , życie pełne śmiechu , wszystkie swoje troski wypuszczam do ścieków
Stalowy
- Bojownik
·
6 lat temu
:ethordin ale są hivowi xD
--
Pół żartem, pół litra. Jeśli szukasz czegoś mądrego, to nie szukaj w tym poście.
Student WPiA - Wydziału Pijaństwa i Alkoholizmu
jabba_the_hutt
- Superbojownik
·
6 lat temu
:ethordin Jesteś pewien?
"W roku 1910 swoje Biuro Oddziału otworzyli tu Badacze Pisma Świętego, jak wówczas nazywano Świadków Jehowy. Później, w kwietniu 1914 roku, w Durbanie odbyło się pierwsze w Afryce zgromadzenie Badaczy Pisma Świętego. Przybyło na nie około 50 osób, między innymi z dalekich stron Afryki Południowej. Na tym historycznym zgromadzeniu ochrzciło się 16 nowych wyznawców. Wśród obecnych znaleźli się chrześcijanie namaszczeni duchem, którzy pozostali wierni aż do śmierci. Należał do nich William W. Johnston, który jako pierwszy kierował biurem oddziału w Afryce.
Po roku 1914 Świadkowie Jehowy zorganizowali w Durbanie jeszcze sporo zgromadzeń. W grudniu 2000 roku odbyły się dwa kongresy pod hasłem „Wykonawcy słowa Bożego”. Programu wysłuchało 14 848 osób, a 278 nowych przyjęło chrzest."
Spodziewaj się, że do ciebie też zapukają
"W roku 1910 swoje Biuro Oddziału otworzyli tu Badacze Pisma Świętego, jak wówczas nazywano Świadków Jehowy. Później, w kwietniu 1914 roku, w Durbanie odbyło się pierwsze w Afryce zgromadzenie Badaczy Pisma Świętego. Przybyło na nie około 50 osób, między innymi z dalekich stron Afryki Południowej. Na tym historycznym zgromadzeniu ochrzciło się 16 nowych wyznawców. Wśród obecnych znaleźli się chrześcijanie namaszczeni duchem, którzy pozostali wierni aż do śmierci. Należał do nich William W. Johnston, który jako pierwszy kierował biurem oddziału w Afryce.
Po roku 1914 Świadkowie Jehowy zorganizowali w Durbanie jeszcze sporo zgromadzeń. W grudniu 2000 roku odbyły się dwa kongresy pod hasłem „Wykonawcy słowa Bożego”. Programu wysłuchało 14 848 osób, a 278 nowych przyjęło chrzest."
Spodziewaj się, że do ciebie też zapukają
--
https://dn.ht/picklecat/
KurzaStopa
- Czyścioszek
·
6 lat temu
Aż mi się przypomniał kolega, który w czasach podstawówki petardam pogonił ministrantów chodzących po kolędzie. Ależ go matka wychłostała wtedy .
Z niektórymi ludźmi jak z drzwiami. Nie jebniesz to się nie zamkną. Dlatego czasem warto zrzucić płaszczyk kultury i irytujący element zwyczajnie opierdolić . Przy czym "opierdolić" nie koniecznie musi oznaczać prostackiego bluzgania.
Z niektórymi ludźmi jak z drzwiami. Nie jebniesz to się nie zamkną. Dlatego czasem warto zrzucić płaszczyk kultury i irytujący element zwyczajnie opierdolić . Przy czym "opierdolić" nie koniecznie musi oznaczać prostackiego bluzgania.
Ostatnio edytowany:
2017-07-15 17:46:05
--
Coście skurwysyny uczynili z tą krainą?
Ethordin
- Superbojownik
·
6 lat temu
:jabba_the_hutt Jak napisał :stalowy może i są, ale zachowują się jakby ich nie było
Wydaje i się, że take łażenie po ludziach szybko by się dla nich skończyło źle i oni sobie zdają z tego sprawę. Na ulicy też by raczej zbyt długo nie postali...
Wydaje i się, że take łażenie po ludziach szybko by się dla nich skończyło źle i oni sobie zdają z tego sprawę. Na ulicy też by raczej zbyt długo nie postali...
Ostatnio edytowany:
2017-07-15 17:58:35
--
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!!
Rezyduję w RPA: blog; tyrury
Tynf
- Superbojownik
·
6 lat temu
:jez_z_lasu
Nie wiem. Nie interesuje mnie to. Moim światopoglądem jest Humanizm, ale gdy kiedyś znalazłem plecak z książkami jakiegoś dziecka z ich Zboru i zadzwoniłem (na jednej z książek było nazwisko i kilka innych informacji pozwalających na lokalizację właściciela), to przyszli we dwoje pieszo, odebrali i podziękowali. Wyobrażasz sobie księdza, który tak postępuje?
Nie wiem. Nie interesuje mnie to. Moim światopoglądem jest Humanizm, ale gdy kiedyś znalazłem plecak z książkami jakiegoś dziecka z ich Zboru i zadzwoniłem (na jednej z książek było nazwisko i kilka innych informacji pozwalających na lokalizację właściciela), to przyszli we dwoje pieszo, odebrali i podziękowali. Wyobrażasz sobie księdza, który tak postępuje?
--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.
gatinha
- Kobieta z jajem
·
6 lat temu
:dede śliczne
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...
tilliatillia
- Superbojownik
·
6 lat temu
:tynk
Ksiądz z dzieckiem? Żadna nowość
Ksiądz z dzieckiem? Żadna nowość
--
tylko spokojnie.
Tynf
- Superbojownik
·
6 lat temu
:tilliatillia
To nie było ich dziecko. Przyszli i odebrali plecak Tak po prostu.
To nie było ich dziecko. Przyszli i odebrali plecak Tak po prostu.
--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.
Mojs
- Superbojownik
·
6 lat temu
Kiedyś do nas przyszli, matka ich przegonila, a chciałem pogadać.
A więcej nie przyszli.
Powiedziała "nie jestem zainteresowana" i tezasnela drzwiami.
A więcej nie przyszli.
Powiedziała "nie jestem zainteresowana" i tezasnela drzwiami.
Strona 2 z 3 Przejdź do strony: « Poprzednia · 1 [2] 3 · Następna » Ostatni wpis » |
Forum
>
Hyde Park V
>
Pytanie prawniczo-policyjno-religijne
- Kawałki Mięsne
- Palma Pikczers
- HydePark
- FotoSzopki
- Filmożercy, Książkoholicy i Muzykanci
- Moto Forum
- Jestem nowy i…
- Kuchnia Pełna Niespodzianek
- Grajdołek Potworny
- Głupie Pytania
- Narzekalnia :>
- Poezja Luźna
- Cmok Forum
- Półmisek Literata
- Inteligentna Jazda
- Pytania Do Redakcji
- English Jokes & Life (en)
- Nu, pagadi! (ru)
- L'esprit pointu (fr)
- Deutsche Welle (de)
- Sportowa Arena
Ciekawe wątki