Podaję, proponuję, zachęcam. Słabo działa. Rapsy chujapsy i różne gówna, ale nie przeganiam, tylko zachęcam. Plus, że samochód jest mój, i w trakcie jazdy mają tylko słuchawki, więc czasem coś sie przebije. A to z płyty, a to z Trójki.
Starszy się już przekonał do muzyki i nawet czasem przekonuje młodego. U większego to poszło trochę w hard rock i metal z folkiem plus indie rock, ale klasyką też już nie gardzi.
No i mniejszego nakręcił. Dzisiaj cały dzień napierdala:
https://www.youtube.com/watch?v=lS-af9Q-zvQ
Starszy się już przekonał do muzyki i nawet czasem przekonuje młodego. U większego to poszło trochę w hard rock i metal z folkiem plus indie rock, ale klasyką też już nie gardzi.
No i mniejszego nakręcił. Dzisiaj cały dzień napierdala:
https://www.youtube.com/watch?v=lS-af9Q-zvQ
--
:
) A mój brat kazał mi słuchać "Somewhere in Time" Ironów (przy okazji, jak zaczynałam protestować, to obrywałam kuksańca 
I że dalej mu się chciało edukować gdy miałem epizod z hip-hopem 
