UPOKORZENIA INTELIGENCJI.

Ludność uboga otrzymuje z „Rozdawnictw” tanią zupę za opłatą 10 fen. za porcję. Odbiorcami zupy jest również liczna, wyczerpana ze wszystkich środków inteligencja, zmuszona koniecznością ubiegać się do tego rodzaju pomocy. Otrzymywanie zupy przez inteligencję połączone jest z wielkiemi przykrościami i upokorzeniem z powodu nietaktownego zachowania się małokulturalnych jednostek z tłumu, zwykle gromadzącego się przed kuchniami podczas wydawania zupy. Pod adresem inteligentów padają obraźliwe słowa i dowcipy i wymysły, obrażające wszelkie uczucie ludzkości.
Aby zaoszczędzić tej goryczy inteligencji na posiedzeniu przewodniczących obywatelskich opiek uchwalono wyznaczyć osobną kuchnię rozdawnictwa zupy dla inteligencji.

BEZ KANALIZACJI.

Nieruchomość Nr 43 przy ulicy Ogrodowej znajduje się strasznych warunkach sanitarnych z braku kanalizacji. Gospodarz wyrzekł się domu, ponieważ nie daje mu żadnego dochodu oprócz wydatków na opłacanie podatków. Wobec konieczności uzdrowienia posesji odnośne władze zwróciły się do Magistratu o urządzenie na konto miasta kanalizacji.

POMNIKI PÓJDĄ NA SZMELC.

Berlin, 30.4. Dzienniki donoszą, że pruski minister wojny zakomunikował komisji rzeczoznawców, iż konieczne będzie przetopienie na szmelc większej części pomników, wystawionych w Niemczech. (WT)

Nowa Gazeta, 30-04-1918

SZAMOTUŁY. ZMIANA WŁASNOŚCI.

W najbardziej ożywionej części miasta nabył kamienicę od innowierców rzeźnik p. Jan Piszczoła za cenę 58.000 mk. Posiadłość ta przeszło 80 lat była w ręku obcych.
Nowemu nabywcy Szczęść Boże.

OSTRÓW. NIESZCZĘSNA BROŃ.

W wtorek zatrudnieni byli robotnicy w lesie ksiażęcym sadzeniem drzew. Podczas śniadania bawił się 16-letni robotnik strzelbą, którą nabitą pozostawił borowy na uboczu. W tem padł strzał godząc innego młodocianego robotnika z Gorzyc Małych tak nieszczęśliwie w twarz, że śmierć nastąpiła na miejscu.

Kurjer Poznański, 30-04-1918

100lattemu.pl