Wszyscy w koło tylko "koniec wakacji, koniec wakacji" a toż do października daleko
Że dzieciaki ważniejsze od studentów? To o osobach na uczelniach wyższych mówi się że są przyszłością narodu, że zmienią świat*.
Czuję się odtrącana
*chociaż tak szczerze mówiąc to spora część nie powinna nawet gimnazjum opuścić.
Że dzieciaki ważniejsze od studentów? To o osobach na uczelniach wyższych mówi się że są przyszłością narodu, że zmienią świat*.
Czuję się odtrącana
*chociaż tak szczerze mówiąc to spora część nie powinna nawet gimnazjum opuścić.
--
Mówiłam już, że każdy umrze?